Monstera. Ta nie tylko piękna, ale i niezwykle modna w ostatnim czasie roślina zawładnęła wnętrzami naszych mieszkań, restauracji oraz instytucji publicznych przeżywając swoją drugą młodość. Już w czasach PRL-u królowała w szkołach, przychodniach i urzędach przez co do dziś niektórym wciąż kojarzy się z czasami słusznie minionymi. Dziś znów zdobywa salony oraz święci tryumfy we wzornictwie zdobiąc najróżniejsze przedmioty codziennego użytku.
Zielony potwór
Decydując się na zaproszenie monstery do mieszkania, warto pamiętać, że jest to roślina pnąca, a sama nazwa świetnie oddaje jej charakter. Kupując 20-30 cm roślinę trzeba być przygotowanym na to, że ten zielony potwór za chwilę będzie potrzebował nieco więcej przestrzeni i w przeciągu kilku-kilkunastu miesięcy znacznie powiększy swoją objętość. Dlatego warto już wcześniej zarezerwować dla niej odpowiednie miejsce. Kiedy roślina rozpocznie swoją ekspansję, najlepiej zapewnić jej wytrzymały stelaż lub podporę, po której będzie mogła piąć się w bardziej kontrolowany sposób.
Podlewanie i zraszanie
Przez większość roku monstera wymaga umiarkowanego nawodnienia. Oznacza to, że należy ją podlewać wtedy, gdy ziemia w doniczce zdąży lekko przeschnąć po poprzednim podlewaniu. Od listopada do kwietnia podlewamy monsterę rzadziej — mniej więcej raz na trzy tygodnie. Do podlewania należy używać wody odstanej. Dzięki temu zdąży ulotnić się z niej chlor i inne dodatki pochodzące z oczyszczalni, które mogą zaszkodzić roślinie. Monstera uwielbia zraszanie liści — do tego zabiegu powinno się stosować wodę miękką.
Temperatura i nawożenie
Monstera najlepiej znosi temperaturę pokojową oraz stanowisko osłonięte od bezpośredniego promieniowania słonecznego. W kwestii nawożenia warto zachować umiar i odżywiać ją sporadycznie. Zbyt częste nawożenie może zniszczyć system korzeniowy oraz wywołać niepożądane efekty na liściach.